- autor: dzagos14, 2015-09-03 19:12
-
Pierwszy punkt!
Niedzielny mecz ze spadkowiczem z okręgówki nasza drużyna rozpoczęła w dobrym stylu wyciągając wnioski z ostatnich spotkań. To my kontrolowaliśmy przebieg spotkania a akcje gospodarzy były przerywane w środku polu. I tak również stało się około 30 minuty, akcję Raby przerwała obrona i piłkę z lewej strony dostał Kamil Stachowicz,ten dograł ją w pole karne do Patryka,który spokojnie umieścił ją w siatce. Odpowiedź była szybka. Strzał z rzutu wolnego z około 20 metra wypluł nasz bramkarz a piłkę dobił zawodnik Raby. Na przerwę schodziliśmy jednak z prowadzeniem, gdyż kapitalne dośrodkowanie z rzutu wolnego Marcina Kita głową wykorzystał jego brat, Marek.
2 połowa rozpoczęła się od szybkiego wyrównania. Dośrodkowanie na 5 metr naszego pola karnego wykorzystał głową zawodnik gospodarzy.
Po 10 minutach faulowany w polu karnym był gracz Raby. Sędzia wskazał na "wapno" lecz mocny strzał w środek bramki nogami wybronił Wojtek Stary. Od tego momentu gra na boisku się wyrównała. Każda drużyna starała się wyjść na prowadzenie. Gdy wydawało się,że Marcin Kita, po dobitce zmienił wynik meczu sędzia podniósł chorągiewkę i gol został nie uznany. Po drugiej stronie murawy w zamieszaniu podbramkowym fenomenalną,instynktowną interwencją popisał się Wojtek, który zasłonięty przez naszych obrońców w ostatniej chwili wybronił strzał napastnika Raby z około 10 metrów. Ostatnie minuty należały do naszego zespołu, która chciała wykorzystać grę w przewadze ( obrońca gospodarzy za faul na Patryku Babiczu dostał 2 żółtą kartkę a w efekcie czerwoną) jednak cofnięci gracze Raby skutecznie przerywali nasze akcje.
Mimo możliwości wygranej, należy się cieszy z historycznego, pierwszego punktu! :)
Kolejny mecz już w niedzielę. Będzie to 1 mecz w którym zagramy jako gospodarze.
LZS POLANKA Nieszkowice Wielkie - LKS Trzciana 2000
Niedziela 11:00